STOLARZ Z MIASTA

POLECANY ARTYKUŁ

Dostawcy płyt meblowych na polskim rynku.

Mój blog stolarski jest po to, aby pomagać stolarzom, szczególnie tym początkującym. Jestem nastawiony bardzo mocno na rozwój rynku, więc nie ma dla mnie problemu żeby podzielić się owocami swojej pracy. Może nie zawsze i nie w 100%, ale mam doświadczenie, że dobre uczynki wracają. Stąd też, zaoszczędzając wam trochę czasu, przedstawiam swoje własne wyniki poszukiwań dostawców płyt meblowych na polskim rynku. Lista i inne informacje są aktualne na początek roku 2024. Zapraszam!

Sprawdzam szkolenia stolarskie! Część 1 mojej wizyty w Blum.

W dniach 13, 14 i 16 listopada wziąłem udział w kilku z plejady spotkań oferowanych przez Blum, producenta okuć meblowych. Były to szkolenia stolarskie, jak zapowiadano, poświęcone systemom, na które składają się produkty tej marki. Specjalnie podkreśliłem to, co było opisywane jako zakres szkoleń, bo w moim odczuciu już po ich zakończeniu prawda była dla mnie trochę inna. Jest to jednak refleksja rodzaju pozytywnego, ponieważ dostałem więcej niż się spodziewałem. Zanim przejdę do opisu tego co się działo w siedzibie Blum pod Poznaniem wprowadzę was w zamysł tego po co w ogóle się na nie zapisałem. Po pierwsze, Blum jest przez środowisko stolarskie, z którym dotychczas pracowałem chwalony za jakość i wskazywany jako najlepszy wybór. Cechą mojej osobowości jest kwestionowania i sprawdzanie, ale z drugiej strony rozsądnie korzystam z rad i  uważam, że takie opinie nie biorą się z przypadku. Tak więc, na początku mojej drogi ze stolarstwem komercyjnym mam zamiar sprawdzać te rady w praktyce. Poza tym, Blum jest po prostu blisko, bo sam jestem z Poznania, więc.. dlaczego nie? Szkolenia stolarskie – tego nigdy zbyt mało.

Blum okucia meblowe relacja blog foto 1

Na wstępie też wytłumaczenie dlaczego nie skorzystałem z jednego dnia szkoleń. Niestety, spotkała mnie przykra sytuacja rodzinna wieńcząca się pogrzebem. Z oczywistych względów, musiałem sobie odpuścić. Chcąc być transparentnym i fair w stosunku do wszystkich przyznaję też, że w dwa dni skończyłem siedmiogodzinne szkolenia stolarskie pół godziny wcześniej. Dorywczo szkolę się na trenera piłkarskiego i musiałem urwać się na kurs:)

szkolenia stolarskie - relacja z wizyty w Blum

Szkolenia stolarskie... w luksusie.

Moją relację podzielę na dwie części, bo jak się zaraz przekonacie, wrażeń do opisania na moim blogu stolarskim jest sporo. Nie tylko wrażenia ze szkoleń stolarskich dotyczących okuć, ale też całej otoczki jaką tworzą ludzie z Blum, oraz wrażeń i korzyści jakie z tego wszystkiego odniosłem. W szkoleniu brali udział zarówno stolarze z Poznania, przedstawiciele firm meblowych z Gniezna, ale też ludzie związani z branżą od innej strony, np. handlowcy, którzy chcieli rozszerzyć swoją wiedzę. Tą całkiem liczną grupę w temat szkoleń wprowadził trener ds. produktu, Pan Łukasz Wrotecki, który na początek zabrał nas do tzw. strefy marki. To dość obszerne przestrzeniowo miejsce na parterze biurowca (firma nazywa go budynkiem ekspozycyjno-szkoleniowym) Blum. Usiedliśmy na kanapach, po paru słowach wprowadzenia to, co wyświetlało się na ekranie telewizora za plecami Pana Łukasza okazywało się być podejrzanie spójne z jego słowami i dynamiką wypowiedzi. Nagle, cała ściana, na której ulokowany był wspomniany ekran wraz z kilkoma meblami rozstąpił się na boki (!), żebyśmy mogli przejść dalej. Gdzie w kolejnych przestrzeniach, na ekranach i interaktywnych ścianach poznaliśmy historię marki i rozwoju produktu. 

Blum okucia meblowe relacja blog foto 3

To robiło naprawdę wielkie wrażenie. I już teraz, chcąc w dalszej części tekstu skupić się trochę bardziej na kwestiach stolarskich deklaruję wam – wszystko co znajdziecie w siedzibie tej firmy, począwszy od rzeczy, z którymi nie mieliśmy bezpośredniej styczności jak podnoszone biurka pracowników biurowych widzianych przez okno, to, że nie ma osoby, która na naszej drodze nie miałaby dużego zakrzywionego monitora zamiast dobieranej „może trochę taniej” 17-calówki, aż po dopracowanie absolutnie każdego detalu na naszej drodze – pełnej automatyzacji wszystkich systemów audio-video z tabletami i telefonami pracowników, detali architektonicznych budynku, ukrytego ogrzewania, żaluzji wkomponowanych w elewację… Cóż… „Mają rozmach”:) Na pewno jest to miejsce, w którym świetnie byłoby pracować. Obiady też pyszne! Podobno nie ma jeszcze siłowni, ale jak zadeklarował Pan Łukasz Popiół, z którym mieliśmy drugi dzień szkoleń, „pracuje nad tym”. Życzę powodzenia!

Blum okucia meblowe szkolenie stolarskie relacja blog foto 4

Szkolenia stolarskie – obiciowe można odbyć ciągiem albo pojedynczo. Każdy z nich dotyczy innej grupy produktów. Standardowy dzień szkoleń w dużej mierze wygląda organizacyjnie podobnie. Na początku jest przedstawienie produktów, wariantów, możliwości i akcesoriów. Oczywiście jest to też skomentowane pod kątem montażu, doświadczeń klientów Blum, ale nie brakuje też słów o przyszłości, np. zapatrywań na przyszły udział różnych serii w rynku. W zależności od systemu, pojawić się mogą jeszcze w części teoretycznej ćwiczenia z obliczania siły, jaką musi mieć dany siłownik do frontu z konkretnego materiału i danych wymiarach. Służą do tego pomoce podstawowe, długopis, notatnik, ale też obszerny katalog potocznie zwany przez stolarzy Biblią Bluma, który można zabrać do domu. W trakcie części teoretycznej, przerywanej kawą i słodkim (co zobaczycie szczególnie dobrze w relacjach na naszym Instagramie, o czym wspomnę jeszcze na końcu) jest też miejsce na wymianę doświadczeń, rozmowę nt. zastosowań jak i po prostu możliwość zdobycia odpowiedzi na każde pytanie jakie się pojawia. Trzeba przyznać, że obydwaj panowie Łukasze, którzy nas edukowali to chodzące skarbnice wiedzy, nie tylko takiej podstawowej, ale i praktycznej. Jak się okazuje, aktywne funkcjonowanie w środowisku pracy klientów nie jest pracownikom marki obce. Zresztą, idzie wyłapać w ich pracy determinację i pasję, kiedy ukradkiem dopytują o odbiór marki i powody robienia przez zakłady stolarskie czegoś w dany sposób. Sam przez lata miałem styczność ze środowiskiem korporacyjnym i potrafię poznać kiedy klimat wokół pracy zmierza w dobrym kierunku.

E-SERVICES Blum to potężne narzędzie!

Jeszcze przed częścią praktyczną, która jest na tyle ważna, że poświęcę jej więcej miejsca w innym artykule, zawsze szkolenia stolarskie  realizowane są w styczności z E-SERVICES Blum, które okazują się być wręcz nieodzowne jeśli zdamy sobie sprawę ile czasu wymagałoby dobranie odpowiednich rozwiązań bez nich. Na ich stronie każdy z nas znajdzie konfigurator korpusów i okuć. W nim można stworzyć mebel definiując jego wymiary, grubość i materiał płyty, ilość półek, przegród, drzwi itp. Na tej podstawie system dobiera nam optymalne okucia, jeśli chodzi o wielkość, udźwig, sposoby i kąty otwarcia. Jedyne co użytkownik definiuje to system, z którego chce skorzystać dobierając wstępnie poziom osprzętu do jakości i poziomu cenowego, jaki oczekuje klient. Wyniki tej pracy, która po wprawieniu się nie trwa długo, są wręcz fantastyczne. Dostajemy kompletną listę okuć, którą możemy eksportować, lub… wysłać bezpośrednio do hurtowni jako zapytanie ofertowe! Przyśpieszenie pracy jakie tu następuje jest warte bardzo dużo pieniędzy. Poza tym, dostajemy też dane dotyczące formatek – ich wielkość, dokładne wytyczne dotyczące odwiertów pod obicia, a nawet powierzchnię płyt do policzenia ich kosztów. Co więcej, nasz zaprojektowany mebel możemy eksportować do jednego z wielu formatów 3D, dzięki czemu możemy później wykorzystać go w wizualizacji dla klienta. To jest niesamowite. Jedyne ograniczenie to możliwość zrobienia na raz tylko jednego mebla, tak więc zrobienie całego projektu wymaga dalszej pracy. Można jednak w jednym projekcie dany mebel skopiować, aby go modyfikować, co znów przyśpiesza dojście do celu. Pisząc te słowa, za godzinę zaczynam odbywające się tydzień później niż opisywany kurs całodniowe szkolenie z e-usług Blum, w trakcie którego poznam pewnie jeszcze więcej korzyści jakie daje nam marka.

Po części teoretycznej, zazwyczaj po obiadku, przystępuje się do praktycznej. Tu mamy kolejny  popis, zarówno bogactwa, jak i precyzji, planowania i pracy jaką włożono w szkolenia. Opiszę to jednak obszerniej w drugiej części relacji ze szkoleń Blum, która na blogu pojawi się już wkrótce. 

Na szkolenia Blum możecie zapisać się TUTAJ.

Blum okucia meblowe szkolenie relacja blog foto 9

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:

Co produkować z drewna?

Produkty z drewna. Co produkować? Rozważania.

Jeśli macie tak jak ja, najchętniej robilibyście wszystko na raz. Jeśli macie też tak jak ja (taką mam przynajmniej nadzieję) trochę oleju w głowie to zreflektujecie się, że zrobić wszystko to często nie zrobić nic. Pomyśl o tym w kontekście funkcjonowania zakładu stolarskiego. Częste zmiany w cyklu produkcyjnym, czyli np. raz robienie kuchni na wymiar, a innego dnia balustrad, będzie wymagało zmian w ustawieniach narzędzi, organizacji przestrzeni roboczej. Szczególnie, kiedy

Stolarnia i jej egzystencja w internecie

Marketing stolarni – bez internetu ani rusz. Co przygotować?

Dziś mało co idzie zrobić bez internetu. Nawet jeśli stolarz jest super fachowcem, to niestety często może nie dotrzeć do klienta. tym bardziej, że ten jest coraz młodszy, więc i coraz większy udział w grupie docelowej mają ludzie, którzy poszukiwania wykonawcy na nową garderobę na wymiar w mieszkaniu na kredyt przy wyżyłowanej zdolności zaczną gdzie indziej niż swój smartphone. Dla młodych stolarzy jest to jasne. Podsumowuję więc swoje przemyślenia na

Co produkować z drewna?

Produkty z drewna. Co produkować? Rozważania.

Jeśli macie tak jak ja, najchętniej robilibyście wszystko na raz. Jeśli macie też tak jak ja (taką mam przynajmniej nadzieję) trochę oleju w głowie to zreflektujecie się, że zrobić wszystko to często nie zrobić nic. Pomyśl o tym w kontekście funkcjonowania zakładu stolarskiego. Częste zmiany w cyklu produkcyjnym, czyli np. raz robienie kuchni na wymiar, a innego dnia balustrad, będzie wymagało zmian w ustawieniach narzędzi, organizacji przestrzeni roboczej. Szczególnie, kiedy

Stolarnia i jej egzystencja w internecie

Marketing stolarni – bez internetu ani rusz. Co przygotować?

Dziś mało co idzie zrobić bez internetu. Nawet jeśli stolarz jest super fachowcem, to niestety często może nie dotrzeć do klienta. tym bardziej, że ten jest coraz młodszy, więc i coraz większy udział w grupie docelowej mają ludzie, którzy poszukiwania wykonawcy na nową garderobę na wymiar w mieszkaniu na kredyt przy wyżyłowanej zdolności zaczną gdzie indziej niż swój smartphone. Dla młodych stolarzy jest to jasne. Podsumowuję więc swoje przemyślenia na

Scroll to Top